w ciszy tonie
wiekowy las
cukrową watą oblepiony
szkli się perliście
zachodu blaskiem muśnięty
oblizuję usta
dotykam
by zakosztować słodyczy
pozorna
wyciągam rękę
słodkie płatki cukrową watą oblepiony
szkli się perliście
zachodu blaskiem muśnięty
oblizuję usta
dotykam
by zakosztować słodyczy
pozorna
znikają na dłoni ciepłem parującej
uśmiecham się
2008 r.
uśmiecham się
2008 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz